Najpiękniejsze plaże na Jamajce znajdują się w okolicach Negril. Takie stwierdzenie udało nam się wysnuć jeszcze będąc w Polsce, kiedy byliśmy na etapie gromadzenia i planowania naszego pobytu na Jamajce. Ciężko będzie się nam z tym nie zgodzić, przynajmniej patrząc przez pryzmat odwiedzonych przez nas jamajskich plaż północnego wybrzeża.
Z całą jednak pewnością jedną z nich i to nawet w ciemno można do tego grona zaliczyć, a chodzi o pokazaną na poniższych zdjęciach Seven Mile Beach (Siedmiomilowa plaża).
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Z poprzednich wpisów dotyczących Jamajki (znajdziecie je wszystkie na końcu tego wpisu) mogliście się dowiedzieć, że spędziliśmy 7 z 14 dni w okolicach Negril, a hotel Royalton w którym gościliśmy położony był w niedużej odległości od Seven Mile Beach. Dzięki temu mieliśmy kilkakrotnie okazje na niej być.
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Rzeczywiście plaża Seven Mile na Jamajce jest naprawdę bardzo piękna, a kolor morza mieni się w najróżniejszych odcieniach błękitu. Spokojna zazwyczaj woda i jedwabiście miękki piasek w pełni oddaje typowo karaibski klimat. Jednego dnia mieliśmy nawet okazje podziwiać niespotykaną grę świateł i kolorów, kiedy to pogoda ze słonecznej nagle zmieniała się w deszczową.
To o czym piszemy doskonale oddają poniższe dwa zdjęcia.
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Na plażę Seven Mile dostać się można przez kilka wejść. Jedne z nich są płatne, drugie nie. Płatne oznacza, że teren wzdłuż plaży jest w większości ogrodzony, a przy wejściach pobierane są opłaty, niestety jak na Jamajkę przystało nie należą one do najtańszych.
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Na samej plaży można natomiast wiele, wypożyczają sprzęty wodne, organizują loty paralotniami, ugrillują świeżo wyciągniętą langustę z morza. Dzieje się. Niestety wybierając się na dłuższy spacer np. wzdłuż plaży Seven Mile musimy liczyć się z tym, że szybko znajdziemy się w centrum zainteresowania tubylców, a nie można przecież ciągle czegoś kupować :)
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
W pewnym momencie człowiek jest już zmęczony ciągłym odmawianiem i podejmuje nie koniecznie trafne decyzje.
"Może Jointa? Może bębenek? Bardzo nam się podoba, że odwiedzacie nasze piękne hotele, ale pamiętajcie, że trzeba wspierać również lokalną społeczność"
Jasne będziemy pamiętali! Na pewno wrócimy - może jutro.
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Wszystko jest fajnie do momentu kiedy się o tych luźno rzuconych słowach nazajutrz już nie pamięta. Jamajczycy jednak są pamiętliwi, bo przecież ten miał sprzedać bębenek, tamten zabrać cię w rejs, a jeszcze kolejny miał sprzedać flagę, a najlepiej kilka, a co!
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
No cóż wtedy już nie trudno o nieporozumienie na Seven Mile Beach. Tu każdy się zna, każdy wie w którym hotelu jesteś (przecież jesteś zaobrączkowany przez hotel) i nie bardzo jest jak wybrnąć z takiego nieporozumienia :) No może jest jeden sposób, musisz mieć pełne kieszenie dolarów i z pewnością nie jamajskich.
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
To czego nauczyli nas Jamajczycy to przede wszystkim to, że trzeba stawiać sprawę jasno. Nie, dziękuje, nie potrzebuje tego lub sorry, ale jestem już spłukany to była by właściwa odpowiedź tego dnia. Sztuczne uśmiechy i luźno rzucone słowa, mogą zostać na Jamajce odebrane zupełnie inaczej niż u nas np. w Europie.
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Plaża Seven Mile Beach Negril, Jamajka
Warto więc o tym pamiętać, jeśli planujecie odwiedzić Jamajkę.
plaża piękna, okolica cudowna, ale raczej nie przeżyłabym tych tubylców, bo takiego nagabywania najbardziej w świecie nie znoszę. ;/ pozdrawiam serdecznie.
Ależ chciałabym poczuć taki klimat Jamajki. Nie wiem, jak wraca się z tych bajecznych plaż do rzeczywistości, ale mam nadzieję, że kiedyś się przekonam. Próbowaliście langusty? :)
W samym Ocho Rios, byliśmy przejazdem, kiedy jechaliśmy do wodospadów na rzece Dunn i Konoko. Droga do Nine Mile równiez wiodła przez Ocho. Niewiele, więc możemy powiedzieć na ten temat, jedynie w kontekscie w/w atrakcji. Warto je zobaczyć, aczkolwiek wodospady na rzece Dunn to bardzo turystycznie oblegane miejsce . Konoko bardziej kameralne.
O nas Cześć tu Maja i Marcin (Travelki). W 2013 roku założyliśmy blog Travelek24.pl. Jesteśmy małżeństwem uwielbiającym podróżowanie samochodem na własną rękę. Włochy, Chorwacja i Grecja to wiodące kierunki naszych wojaży. W przerwach pomiędzy planowaniem kolejnych wyjazdów zdarza się nam polecieć także w dalsze, nieco bardziej egzotyczne miejsca. Każda nasza podróż kończy się jednak w tym samym miejscu. W Olsztynie na Warmii. To właśnie jego urokami i walorami cieszymy się na co dzień.
plaża piękna, okolica cudowna, ale raczej nie przeżyłabym tych tubylców, bo takiego nagabywania najbardziej w świecie nie znoszę. ;/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Masz racje to męczące, ale tak tam najzwyczajniej już jest. Pozdrawiamy.
UsuńAleż chciałabym poczuć taki klimat Jamajki. Nie wiem, jak wraca się z tych bajecznych plaż do rzeczywistości, ale mam nadzieję, że kiedyś się przekonam. Próbowaliście langusty? :)
OdpowiedzUsuńNo trudno się wraca szczególnie jak w Polsce zima i na dodatek mroźna, a na langusty nie starczyło dolarów :)
UsuńA jak oceniacie rejon ocho rios?
OdpowiedzUsuńW samym Ocho Rios, byliśmy przejazdem, kiedy jechaliśmy do wodospadów na rzece Dunn i Konoko. Droga do Nine Mile równiez wiodła przez Ocho. Niewiele, więc możemy powiedzieć na ten temat, jedynie w kontekscie w/w atrakcji. Warto je zobaczyć, aczkolwiek wodospady na rzece Dunn to bardzo turystycznie oblegane miejsce . Konoko bardziej kameralne.
Usuń