Grecka Meteora, miejsce które musisz koniecznie zobaczyć wybierając się do Grecji
|
Meteory, Grecja |
Uznaliśmy, że pora na kolejny grecki wpis na naszym blogu. Tym razem pokażemy jedną z największych atrakcji Grecji i obiecujemy, że nie będziecie zawiedzeni, gdyż ta atrakcja jest zdecydowanie z innej bajki. Monastyry Meteory, bo o nich mowa znajdują się w środkowej części tego kraju w okolicy miasta Kalambaka. Dotarcie do miasta i odnalezienie drogi prowadzącej do "wiszących" klasztorów nie stanowiło dla nas przeszkody. Uzbrojeni w nawigację udało nam się pokonać niespełna 200 kilometrowy odcinek z Pargi w niecałe 3 i pół godziny. Wliczając w to krótkie przerwy przy autostradowych bramkach, czas potrzebny na tankowanie naszego wypożyczonego Atosa czy ostatecznie krótki postój spowodowany przechodzeniem przez jezdnie stada owiec :-)
Obecnie dojazd pod same klasztory jest bardzo ułatwiony, prowadzi do nich droga asfaltowa z malowniczą górską scenerią w tle. Wiele turystów postanawia dotrzeć tam pieszo, stąd też mijamy kilka grup podążających w stronę górskiego masywu.
|
Droga prowadząca do klasztorów w Meteorach |
|
Krajobraz Meteory - Grecja |
|
Meteory - Grecja |
|
Meteory - Grecja |
|
Droga wiodąca do klasztorów |
Jak widać na powyższym zdjęciu droga jest dość szeroka, bez trudu mijamy autokary wypełnione turystami, podążające a to jednym razem w górę a innym w dół. W drodze na górę zatrzymujemy się kilkukrotnie w miejscach na których mieszczą się punkty widokowe. Zaraz przy nich zlokalizowane są małe dosłownie na 3-4 samochody bezpłatne parkingi na których udaje nam się każdorazowo wcisnąć małego Atosa.
|
Meteory, Grecja |
|
Meteory, Grecja |
Mamy na tyle szczęście, że autokary przewożące turystów nie zatrzymują się wszędzie, a tylko na wybranych punktach widokowych. To najpewniej ze względu na ograniczone miejsce, postój autokaru bezpośrednio na drodze spowodowałby zapewne paraliż tej dość ruchliwej trasy.
|
Meteory, Grecja |
|
Meteory, Grecja |
Nadbudowane klasztory na górskich masywach wywarły na nas ogromne wrażenie. Jeśli lubicie przestrzenie i poczucie wolności to nie powinniście pominąć tego miejsca planując wasze wakacje w Grecji. Nie tylko my byliśmy tym miejscem oczarowani.
|
Meteory, Grecja |
|
Meteory, Grecja |
|
Meteory, Grecja |
Niektórzy odpoczywali na skałach zmęczeni pieszą wędrówką, tak jak to polskie małżeństwo, które tam spotkaliśmy. Tego dnia było pochmurno lecz nie padało, a więc warunki były doskonałe dla spacerowiczów.
|
Meteory, Grecja |
Niegdyś klasztorów było tutaj aż 24, ale tylko w 6-ciu z nich do dnia dzisiejszego toczy się normalne życie monastyczne. Pamiętajcie, że aby zwiedzić klasztory należy mieć odpowiedni strój. Zakryte ramiona czy dłuższe (za kolana) spodnie to podstawa w tego typu miejscach. Oczywiście przy kasach za drobną opłatą możemy także wypożyczyć odpowiednie okrycia.
|
Meteory, Grecja |
|
Meteory, Grecja |
|
Meteory, Grecja |
|
Meteory, Grecja |
Nie zaglądaliśmy do wszystkich, a jedynie do klasztoru Warłama do którego wstęp kosztował 3 Euro za osobę. Na poniższych zdjęciach możecie zobaczyć klasztor od środka. Znajduje się w nim piękny taras z którego rozciąga się piękny widok na całą okolicę.
|
Meteory, Grecja |
|
Meteory, Grecja |
|
Meteory, Grecja |
|
Monastyr Warłama, Grecja |
|
Monastyr Warłama, Grecja |
W drodze powrotnej głodni i nieco zmęczeni wczesnym wstaniem postanowiliśmy poszukać miejsca w którym zatrzymamy się na kawę i obiad. Okazja ku temu nadarzyła się dość szybko, zaraz po zjeździe nieopodal wjazdu do Kalambaki wypatrzyliśmy tawernę w której zaserwowano nam niezły kawał mięsa i to w dosłownym tego słowa znaczeniu :) Ostatecznie syci i pełni wrażeń mijającego dnia udaliśmy się w drogę powrotną do naszego hotelu w Pardze.
|
Restauracja u stóp Meteorów w Grecji |
|
Mniam :) |
Zachęcamy Was również do polubienia naszych profili na facebooku i instagramie na których, znajdziecie jeszcze więcej ciekawostek oraz zdjęć o tematyce podróżniczej.
Bardzo żałuję, ale tam nie byłam. Niestety kiedy byliśmy na Riwierze Olimpijskiej nasza Karola miała 4,5 roku i baliśmy się, że będzie to dla niej bardzo męczące. Teraz nie wiem czy Ateny, do których pojechaliśmy nie były jeszcze gorsze.
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce.
Pozdrawiam:)
Zawsze zachwycały mnie meteory. U mnie jest tylko jeden problem. Obawiam się, że miałabym problem z wejściem na górę. Mam problem z kręgosłupem, więc obawiam się, że nie dałabym rady. No chyba, że podejście nie jest aż tak ostre. Właśnie planujemy wakacje, więc ten post jest jak najbardziej wskazany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
o Meteorach słyszałam, nieraz już je oglądałam na zdjęciach i z pewnością jeśli kiedyś w końcu zawitam w Grecji to je odwiedzę, bo wyglądają nieziemsko. a i sama droga do nich jest przepiękna, uwielbiam takie miejsca na końcu świata, do których dotarcie wymaga odrobinę wysiłku :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie, cudownie, wspaniale. Nie dziwię się że budowano tam klasztory, takie miejsce i przestrzenie wokół muszą sprzyjać kontemplacji.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tym miejscu, mam również pocztówki je prezentujące i przyznaję, że chętnie bym się tam wybrała, choć Grecja sama w sobie niezbyt mnie kusi. Ale na pewno w miarę możliwości czasowych, to właśnie tam chciałabym pojechać :)
OdpowiedzUsuńDla mnie Meteory to cud! Byłam i podziwiałam ten cud osobiście.
OdpowiedzUsuńNiezwykłe miejsce. Pozdrawiam Was bardzo ciepło!
Ale cudowne miejsce.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100%. Meteory będąc w Grecji odwiedzić trzeba ;) Nie wiem czy nie było to moje ulubione miejsce z ostatniego wypadu do Grecji, po prostu piękne!
OdpowiedzUsuńCiekawie to wygląda. Klasztory miały być takimi samotniami, a teraz jest tam tyle turystów.
OdpowiedzUsuńPrzepięknie tam jest! Nigdy nie byliśmy w Grecji - co zagladamy na blogi to nasza lista miejsc do odwiedzenia sie stanowczo wydłuża :)
OdpowiedzUsuńZafundowaliście mi sentymentalną podróż do przeszłości, dziękuję. W czasach mojej edukacji przez dwa kolejne lata z rzędu spędziłam w Kalambace wakacje, pracując w sklepie z pamiątkami niedaleko Meteorów. W klasztorach bywałam regularnie i bardzo często, a Meteory widziałam z okna pokoju i w pracy przez cały dzień. Są niesamowite! Zwłaszcza w nocy - tylu gwiazd jakie widziałam z jednego ze szczytów nie widziałam już nigdy więcej. I wszystkie zdawały się być na wyciągnięcie ręki.
OdpowiedzUsuń