Magia podlaskiej wsi

Kolejną wycieczkę na Podlasie planowaliśmy już od kilku dobrych miesięcy. Wreszcie nadszedł dzień w którym nadarzyły się powody, aby odwiedzić ten region ponownie. No cóż tak bywa, ale spontaniczne wyjazdy również mają swój urok. Niestety nasz czas musieliśmy dzielić pomiędzy obowiązki, a zwiedzanie, ale za to udało nam się go dość dobrze zagospodarować.

Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
W wolnym czasie wybraliśmy się do Białostockiego Muzeum Wsi, miejsca w którym doświadczyć można magii. Zapraszamy Was zatem na wspólny spacer po wsi, który wprawi Was w nieco nostalgiczny nastrój.

Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Było lutowe przedpołudnie, chłodny, pochmurny, ale niedeszczowy dzień. W okolicy nie było żywej duszy, tylko gdzieś z oddali dobiegał co jakiś czas ćwierkot ptaków. Trochę nas dziwił ten brak zwiedzających, tym bardziej,
że w okresie zimowym teren skansenu można zwiedzać bezpłatnie.

Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Jednak patrząc na to z drugiej strony to wspomniany brak towarzystwa zupełnie nam nie przeszkadzał. 
W całkowitym spokoju i bez pośpiechu mogliśmy do woli buszować po całej wiosce. To był doskonały moment 
na oddanie się całkowicie chwili zapomnienia. W czasach nieustannego pośpiechu takie miejsca nabierają zupełnie innego znaczenia. Magia.

Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Coraz trudniej zobaczyć takie domy w pejzażach polskich wsi, dlatego cieszy nas, że są w naszym kraju jeszcze takie miejsca. Niestety ze względu na porę roku, nie mogliśmy zobaczyć wnętrz dworków, domów i leśniczówek. Szkoda, bo to z pewnością nie lada atrakcja.

Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Muzeum Podlaskiej Wsi
Muzeum Podlaskiej Wsi
Jeśli będziecie kiedyś w pobliżu lub wybierzecie się np. na weekendowy wypad na Podlasie to nie pomińcie tego miejsca. Teren skansenu położony jest nieopodal Białegostoku zaraz przy szosie prowadzącej do Augustowa.
Nam dojechanie samochodem z Białegostoku zajęło niespełna pół godziny. Do muzeum dojechać można także komunikacją miejską (linia 102).

Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Poniższa część Muzeum Podlaskiej Wsi spodobała nam się najbardziej. Jasno niebieskie okiennice już z daleka rzuciły nam się w oczy, a otwarta furtka zachęcała aby wejść na podwórko. W tym miejscu chyba najbardziej żałowaliśmy tego, że nie przybyliśmy tutaj w sezonie wiosenno-letnim, kiedy wnętrza dostępne są dla zwiedzających.

Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Bardzo byliśmy ciekawi co kryją wnętrza tych urokliwych domów. W środku było na tyle ciemno, że nawet zaglądaniem przez okna nie szło zaspokoić ciekawości. To dobry powód, aby odwiedzić to miejsce ponownie.

Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
W okresie od kwietnia do października bilet wstępu na teren skansenu kosztuje 3zł/os., jeśli dodatkowo mamy ochotę zobaczyć wnętrza wiejskich izb wtedy zapłacimy 6zł/os. Dostępne są również bilety ulgowe i rodzinne przy których przysługują nam odpowiednie zniżki. Warto pamiętać, że w poniedziałki wstęp na teren skansenu jest bezpłatny.

Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi
Skansen
Muzeum Podlaskiej Wsi 
To nie jedyne miejsce, które udało nam się odwiedzić podczas tego wyjazdu. 
Wkrótce kolejny wpis z Podlasia, który z pewnością przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom małych, sennych miasteczek. 

Zachęcamy również do polubienia naszych profili na facebooku i instagramie na których znajdziecie jeszcze więcej ciekawostek oraz zdjęć o tematyce podróżniczej.


Komentarze

  1. Skanseny to miejsca bardzo klimatyczne, które warto choć raz odwiedzić. Te domki prezentują się wspaniale i aż chciałoby się wejść do środka. Szkoda, że nie mogliście tego zrobić. Choć z drugiej strony, macie faktycznie dobry pretekst, aby tam wrócić :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Hm... Pusto tam. Jakby opuszczona wioska. Ale ma to swój klimat.

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłem tam na pewno kilkakrotnie. Ale ostatni raz dość dawno i z tego co widzę to sporo się zmieniło. Całkowita racja - tego typu chat, domów za wiele to już nie ma. Właściwie są to niemal jedyne miejsca, w których można je jeszcze zobaczyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię ten skansen, kojarzy mi się z dzieciństwem i z wsią Jurowce - to tam jeździło się kiedyś nad rzekę i na działki :) Dawno już w nim jednak nie byłam, ale chyba obudziły się we mnie wspomnienia i będę musiała to w najbliższym czasie nadrobić! Jeżeli lubicie skanseny, warto pojechać też do tego w Ciechanowcu. Tam na pewno nie będzie już tak pusto, co nie znaczy, że nie można będzie odnaleźć ciszy i spokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja babcia mieszkała w podobnym domku. Do dzisiaj pamiętam zapach chleba pieczonego w piecu chlebowym, pierzynę z pierza, siennik wypchany sianem i jedyne w swoim rodzaju babcine opowieści. Jaka szkoda, że te czasy już nie wrócą.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nasz kraj ma tak wiele odsłon. Jednak wschód od zachodu bardzo się różni. Szkoda,że do wewnątrz nie można było zajrzeć. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło mi, że podobał Wam się skansen w moim rodzinnym mieście. Ja bardzo lubię odwiedzać Muzeum Wsi przed sezonem, wówczas, gdy nie ma tam zwiedzających. Z niecierpliwością czekam na inne wpisy o Podlasiu.

    OdpowiedzUsuń
  8. My mamy daleko na podlasie, ale pamiętam jak w dzieciństwie jeździłam mój tata mi pokazał tą część Polski.. było pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałe miejsce, szkoda, że tak daleko ode mnie. Bardzo lubię odwiedzać skanseny, tam nie byłam bo nie mieliśmy czasu po odwiedzeniu Białegostoku. Mam jednak nadzieję, że kiedyś tam będę.

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tymi zdjęciami pięknie komponowałby się zaśpiew podlaski. I czujesz,że w Polsce jesteś ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie miejsca są jak wehikuł czasu, pozwalają cofnąć się do przeszłości. Faktycznie szkoda, że nie można było wejść do środka domów, bo tam to już w ogóle inny świat. A to, że byliście jedynymi zwiedzającymi to naprawdę wielki plus.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam nadzieję, że kiedyś tam dotrę. Trochę daleko mieszkam, ale to nie problem, prawda?
    Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzeczywiście, Podlasie to region mający swój klimat.

    OdpowiedzUsuń
  15. Skanseny, natura, w ogóle całe Podlasie jest pełne magii i ponadczasowego uroku.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

O nas
Cześć tu Maja i Marcin (Travelki). W 2013 roku założyliśmy blog Travelek24.pl. Jesteśmy małżeństwem uwielbiającym podróżowanie samochodem na własną rękę. Włochy, Chorwacja i Grecja to wiodące kierunki naszych wojaży. W przerwach pomiędzy planowaniem kolejnych wyjazdów zdarza się nam polecieć także w dalsze, nieco bardziej egzotyczne miejsca. Każda nasza podróż kończy się jednak w tym samym miejscu. W Olsztynie na Warmii. To właśnie jego urokami i walorami cieszymy się na co dzień.