tag:blogger.com,1999:blog-8285055798590208213.post190776721480202368..comments2024-01-28T20:47:13.617+01:00Comments on Blog o podróżach M&M: Kuchnia włoska - Co zjeść we Włoszech?Maja & Marcin / Travelek24.plhttp://www.blogger.com/profile/10349266481304457090noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-8285055798590208213.post-71448896550367314152016-11-14T18:49:48.713+01:002016-11-14T18:49:48.713+01:00My uwielbiamy włoską kuchnię i co najmniej raz w t...My uwielbiamy włoską kuchnię i co najmniej raz w tygodniu jest obecna w naszym domu :) Podczas ostatniego wyjazdu do Włoch próbowaliśmy różnych dań, większość pokrywa się z tymi zaprezentowanymi przez Was :)Magda i Mateuszhttps://www.blogger.com/profile/00490547277742917542noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8285055798590208213.post-9781051551933815162016-11-02T20:37:37.709+01:002016-11-02T20:37:37.709+01:00Narobiliście mi ochoty na lody i smakowity makaron...Narobiliście mi ochoty na lody i smakowity makaron mniam! Dlaczego weszłam tutaj o tej porze?! Zrobiłam się najzwyczajniej w świecie głodna. Albo raczej łakoma :D Lody we Włoszech były obłędne. Próbowałam je we Florencji oraz w Wenecji. Były przepyszne. Pizzy nie spróbowałam. Makaron przepyszny jadłam w Mediolanie w hostelu. Kawę piłam w McDonaldach, gdyż nie jestem wielką fanką tego napoju.Piwo hmm. Nie pamiętam czy próbowałam, ale chyba nie. Akurat mój wyjazd do Włoch przypadł w czasie gdy byłam chora i łykałam tabletki, więc nawet wina nie spróbowałam :/<br />Należę do zapominalskich osób jeśli chodzi o kuchnię podczas zwiedzania. O zrobieniu zdjęć już nawet nie wspomnę. To jest totalna porażka.<br />Pozdrawiam :)Kinga On Tourhttps://www.blogger.com/profile/09321229522125034004noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8285055798590208213.post-46799318185744418032016-11-01T15:46:12.976+01:002016-11-01T15:46:12.976+01:00dobrze, że właśnie zjadłam obiad, bo zrobiłabym si...dobrze, że właśnie zjadłam obiad, bo zrobiłabym się strasznie głodna po tych zdjęciach. ;) mnie osobiście we Włoszech najbardziej smakowały lody, praktycznie zawsze i wszędzie trafialiśmy na absolutnie przepyszne. :) co do pizzy, to jakiegoś szaleństwa nie było, lepszą pizzę jemy w Krakowie. ;) a nie przepraszam, najlepszą jedliśmy w Bergamo z serkiem i szynką i była na tyle genialna, że planujemy tam wrócić, żeby ją właśnie znowu zjeść. ;)<br />i śmiesznie też było z kawą we Włoszech, bo do tej pory udało nam się wypić tylko jedną dobrą - w Bolonii. ;)<br />pozdrawiam serdecznie.Madusiahttps://www.blogger.com/profile/10790920483521944611noreply@blogger.com